Śremska Liga Petanque - przerwa wakacyjna

2012-06-30                      

Doskonale pamiętam jak jeszcze nie tak dawno rozpoczynaliśmy szósty  sezon Śremskiej Ligi Petanque, aż tu nagle przyszedł czas na podsumowanie wiosennej kolejki.  Pokrótce opiszę, która z  drużyn walczyć będzie o tytuł oraz awans do I ligi, a które zespoły będą chciały uniknąć miejsca grożące spadkiem.

Zaczniemy od II ligi, a tu zdecydowanym liderem jest drużyna MAJAMI, która po pewnym zwycięstwie nad FALĄ 7:1, praktycznie zapewniła sobie awans do ekstraligi. Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek zbudowała na tyle dużą przewagę, że tylko cud sprawiłby, że ekipa Janusza Małaszczuka wypadłaby poza czołową dwójkę rozgrywek.

Na trzecie miejsce awansował zespół ODLEWNIA. Team Dariusza Kaczmarka po bardzo wyrównanym meczu wygrał dwa single oraz decydującego tripleta 13:12, odnosząc tym samym zwycięstwo  nad 3xJ, 5:3.

W innym pojedynku śremskich juniorów (JUNIORZY) padł remis z jedynym kobiecym składem BLACK LADIES. Panie uratowały remis wygrywając tripleta 13:4.

Potknięcia młodych drużyn 3xJ oraz JUNIORów wykorzystała INDESIMA, która po niemrawym początku  sezonu, powróciła na czub tabeli i przewodzi stawką siedmiu ekip, która walczyć będą o pozostałe miejsca na podium. W spotkaniu z STOWARZYSZENIEM KO dość gładko ograła przeciwników 6:2.

Ostatni pojedynek pomiędzy INTERmedi@ vs. EKO bez większych emocji wygrali Ci pierwsi, tym samym liczyć się będą jeszcze w walce o ewentualne miejsca barażowe.

Równie ciekawie zapowiada się I liga, w której do samego końca żadna z ekip nie będzie pewna tryumfu w tegorocznych rozgrywkach.

Najbliżej odniesienia sukcesu są obecni obrońcy tytułu, czyli DEFOR. Po wygranym starciu z Krówką Małą 7:1 jedyni przedstawiciele Klubu Petanque Kamionki przewodzą w tabeli. Warto jednak zauważyć, że do rozegrania ma trzy spotkania z drużynami, które plasują się na miejscach od 2-4.

Aktualny vice-lider NIERUCHOMOŚCI bardzo gładko ograł osłabiony TYDZIEŃ TEAM 8:0, tym samym skreślając szanse na mistrzostwo tych drugich. W pięciu rozegranych potyczkach zwycięzcy oddali rywalom zaledwie 32 małe punkty.

O przysłowiowe trzy punkty walczył ŚWIAT JASIA oraz BOKA. Bardzo wyrównana walka (52:53 – małe punkty) zakończyła się podziałem punktów, końcowy wynik meczu 4:4.

Walczący o utrzymanie ZŁOTY KLOS uległ bardziej doświadczonym śremskim kotom 2:6. Potyczki singlowe oraz dublet wskazywać mogły, że trójeczki będą stać na bardzo wyrównanym poziomie. Nic bardziej mylnego, GEPARD zwitkiem odprawił drużynę dowodzoną przez Leszka Złotowskiego 13:0.

We wtorek mecz IRMA – PWiK zamknie wiosenne rozgrywki ŚLP 2012.

Tegoroczne rozstrzygnięcia oraz terminarz, dzięki któremu decydujące starcia pomiędzy samymi zainteresowanymi za równo tych z czołówki jak i tych z dołu tabel napawają optymizmem pod względem emocji związanych z walką o miejsca na podium oraz miejsc grożących degradacją. Więcej emocji sprawia fakt, iż w I lidze brak wyraźnego lidera, każda z drużyn straciła już po minimum trzy punkty.  Trudno wskazać końcowego tryumfatora, lecz czas pokaże, która z drużyn okaże się najlepsza. Do zobaczenia we wrześniu!

DanieL^^

I LIGA

II LIGA